Pewnie każda z nas nie raz i nie dwa podziwiała w prasie lub w telewizji piękny, starannie wykonany makijaż. W sieci tez aż roi się od makijażowych inspiracji. YouTube aż pęka od tutoriali, gdzie młode kobiety w 15 minut robią makijaż, o jakim możemy tylko pomarzyć, opisując krok po kroku, jak go wykonać. Kiedy jednak chcemy zaczerpnąć jakiś pomysł i próbujemy go odtworzyć, efekt końcowy jest bardzo daleki od zamierzonego. Gdzie robimy błąd? Poniżej kilka słów wyjaśnienia.
Najważniejszym elementem perfekcyjnie wykonanego makijażu jest odpowiednie dobranie podkładu, pudru oraz różu. Bez tego zamiast naturalnego wykończenia uzyskamy efekt maski. Dlatego zacznijmy od dobrania odpowiedniego podkładu. Uwaga – nie testujmy go na dłoni – zazwyczaj ma inny kolor niż skóra na twarzy.
Udaj się do drogerii bez makijażu, wybierz kilka testerów odcieni z danej serii, po czym nałóż cienką warstwę na wybrane rejony twarzy. W domu (koniecznie w świetle dziennym!) oceń, który z nich wygląda najbardziej naturalnie. Jeśli taki znajdziesz, pierwszy krok za nami. W kolekcjach większych marek kosmetycznych większość podkładów ma odpowiadający sobie puder. Możesz tez wybrać ten transparentny, który zniweluje „efekt świecenia”.
foto: wizaz.pl
Kolejnym, bardzo ważnym etapem jest nakładanie różu i/lub bronzera. Tutaj często zdarzają nam się wpadki – róż nakładamy na policzki, a bronzerem lekko podkreślamy kości policzkowe – nigdy odwrotnie. Wiele kobiet traktuje bronzer jako zamiennik różu, a to spory błąd. Odrobina brązowego odcienia na kościach policzkowych ma za zadanie optycznie wyszczuplić twarz, róż za to pomoże nadać jej zdrowego, świeżego wyglądu.
foto: wizaz.pl
Następnie przejdźmy do najbardziej zaniedbywanego etapu – podkreślenia brwi. Jeśli nie czujesz się na tyle pewnie, by własnoręcznie je wyregulować, udaj się do kosmetyczki. Ona dobierze kształt odpowiedni do owalu twojej twarzy, do ciebie należeć będzie późniejsze podkreślenie ich brązową (jasną lub ciemniejszą, jak wolisz) kredką do brwi. Możesz też użyć najzwyklejszego cienia do powiek.
Przejdźmy do podkreślenia oczu – jeśli lubisz, użyj kolorowych cieni do powiek. Pamiętaj, by najjaśniejszy z nich nakładać blisko wewnętrznego kącika oka a najciemniejszy blisko zewnętrznego – nigdy odwrotnie. Za pomocą pędzli do makijażu rozcieraj poszczególne warstwy, aby jak najbardziej zatrzeć wyraźne granice między nimi. Starannie wytuszuj rzęsy, nakładając mascarę płynnymi ruchami, od podstawy aż po końcówki.
foto: wizaz.pl
Ostatni szlif to precyzyjnie nałożona pomadka. Pamiętaj o zasadzie jednego wyraźnego akcentu – jeśli stawiasz na mocno podkreślone usta oczy pomaluj delikatnie. I odwrotnie – drapieżny makijaż oka lepiej współgra z ustami w kolorze nude lub muśniętymi błyszczykiem.
foto: wizaz.pl
Tak jak wszystko, perfekcyjny makijaż wymaga przede wszystkim wprawy. Nie zrażaj się początkowymi niepowodzeniami. Kup w drogerii swój „zestaw testowy” – kosmetyki, duże lusterko i płyn do demakijażu i ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz! Jeśli efekt nie zadowoli cię zmyj wszystko płynem i zaczynaj od nowa. Po kilku próbach sama będziesz pozytywnie zaskoczona swoimi postępami. Powodzenia!
najlepszy jest taki delikatny i subtelny makijaż 🙂 w takiej właśnie wersji czuję się znakomicie 🙂