Rynek nieruchomości obecnie ma się całkiem dobrze. Otóż mieszkania sprzedają się świetnie, a ich wartość rośnie. Przy czym jest jedno „ale” i to w sumie bardzo duże „ale”, wszak dotyczy to tylko lokali nowych. Zdecydowanie gorzej sprzedają się te z rynku wtórnego. Zasadniczo na nowe mieszkanie jest wielki popyt, a na te z rynku wtórnego już nie. Co jednak nie oznacza, że nie uda się Wam sprzedaż mieszkania. Dziś podpowiemy Wam 5 sposobów, dzięki którym szybciej sprzedacie mieszkanie.
Top 1: pomoc fachowca
Cóż, sprzedaż mieszkania na własną rękę jest trudna i nie można się z tym nie zgodzić. Pomyślcie tylko, że już samo ułożenie ogłoszenia nie należy do najłatwiejszych, a przy tym trzeba przygotować takie ogłoszenie, które trafi do potencjalnych klientów. W tym przypadku nie można postawić na szeroko rozumiane „ogólniki”, lecz wybrać ogłoszenie, które zainteresuje potencjalną grupę odbiorców. Pamiętajcie, że inne mieszkania interesują rodziny z dziećmi, a inne osoby pracujące w korporacjach, wszak te ostatnie stawiają na nowoczesność. Zatem ogłoszenie musi być adresowane do grupy, która należy do potencjalnych klientów. W stolicy np. najlepiej sprzedają się małe, acz nowoczesne mieszkania. Jednak mając mało czasu, warto udać się do agencji nieruchomości w Warszawie i zatrudnić dobrego agenta, który poprowadzi sprzedaż Waszego lokum. Ale takie rozwiązanie polecamy każdemu z Was niezależnie, w jakim mieście mieszkacie. Wszak zaoszczędzicie sporo czasu, ale i stresu.
Top 2: dobry stan techniczny – o to musicie zadbać
Jak już wiecie zdecydowanie lepiej sprzedają się mieszkania w dobrym stanie, a najlepiej sprzedają się nowe mieszkania. Ale jeżeli chcecie sprzedać to z rynku wtórnego, to pamiętajcie, że musi być w takim stanie technicznych, który będzie pozwalał na wprowadzenie się od razu i to bez konieczności robienia remontu. Jednak nie oznacza to wcale, że dobry stan techniczny, to zadbane mieszkanie z aranżacją w stylu lat 90-tych czy też 80-tych. Nic bardziej mylnego. Mieszkania nowoczesne dobrze się sprzedają, szczególnie jeżeli utrzymane są w stylu skandynawskim czy industrialnym. Choć rodziny z większą ilością dzieci szukają raczej częściej większego metrażu niż nowoczesności. Zatem musicie też wziąć pod uwagę grupę docelową i na tej podstawie przygotować swoje mieszkanie. Trzeba się liczyć z tym, że będziecie musieli ponieść koszty remontu, ale wtedy Wasza szansa na sprzedaż mieszkania zdecydowanie wzrasta.
Top 3: dobra prezentacja
Zatrudnienie agenta jest uzasadnione nie tylko dlatego, że zadba on o formalności, ale też dlatego, że przygotuje ciekawą prezentację. Jednocześnie to Wy musicie zadbać o oprawę. Agent opowie o mieszkaniu od najlepszej strony i zrobi to ciekawie. Wy zaś powinniście tak je przygotować, że wizualnie będzie zachwycać. A więc czas zadbać o klimat mieszkania. Doskonale sprawdzą się dekoracje typu poduszki w dekoracyjnych poszwach, choćby utrzymane w geometryzmie. Do tego na ścianach można zawiesić plakaty. Nie zapomnijcie jeszcze o zapachu. I tutaj kwiatowy lepiej sprawdzi się, gdy chcecie sprzedać mieszkanie osobom ceniącym wysoki standard i nowoczesność. Zaś zapach ciasta bardziej przemówi do rodzin z dziećmi. Do tego jeszcze w czasie prezentacji powinna być włączona muzyka relaksacyjna.
Top 4: bez windowania cen
Na pewno windowanie cen się nie sprawdzi. Rzecz jasna nie musicie też wcale zaniżać wartości lokum. Ale pamiętajcie, że na cenę wpływa wiele czynników, a więc stan techniczny, styl mieszkania, metraż, ale też lokalizacja. Droższe są mieszkania w nowszych blokach niż tych pochodzących z lat 70-tych. A więc nie widujcie cen, lecz od razu ustalcie jedną, której będziecie się trzymać.
Top 5: na luzie i w spokoju, ale z gotowością do zmian
Luz trzeba zachować i spokój także. Cóż, one przydadzą się, gdy chcecie sprzedać mieszkanie. Nie można zbytnio się ekscytować, bo efekt może być odwrotny. Nie można też panikować, że ofert nie ma. Czasami może się okazać, że Wasza strategia była błędna i trzeba postawić na nową. A więc przemyśleć, gdzie popełniliście błąd i zastanowić się, czy przypadkiem nie określiliście źle grupy docelowej.