Każde wnętrze można upiększyć przez tekstylia i dodatki materiałowe. Nie inaczej jest w przypadku okna. Są osoby, które jednak rezygnują z firan, choćby ze względu na wygodę, bo nie chce im się jej marszczyć czy też upinać na żabkach. Jednak wiadomo, że firana firanie nierówna. Czy zatem firany to dobre rozwiązanie i czy warto wieszać firanki?
Dlaczego niektórzy nie decydują się na firany w oknach?
Są osoby, które nie decydują się na firany w oknach. Twierdzą np. że nie będą one pasować do wybranej surowej aranżacji. Rzeczywiście w stylistyce industrialnej czy loftowej można zdecydować się na brak firan w oknach i zastąpić je choćby dobranym kolorystycznie roletami, które w razie potrzeby będą zaciemniać wnętrze. Jednak tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, by w takim wnętrzu jednak zdecydować się na firany. W końcu to element, który dodaje mu przytulności, a w surowej stylistyce też tego odrobinę potrzeba. Ponadto można wybrać firany typu markizety o strukturze siatki, które przypominają len. Takie firany w połączeniu z zasłonami lnianymi np. w szarym kolorze świetnie będą się prezentować w surowym lofcie czy mieszkaniu w stylu industrialnym wykończonym w betonie dekoracyjnym. Jakie jeszcze mają argumenty osoby, które nie decydują się na wieszanie firan w oknach? Otóż twierdzą, że nie chcą dokładać sobie pracy, w końcu nie wystarczy wyprać firany, ale nierzadko trzeba jeszcze tkaninę wyprasować, a także równo upiąć na żabkach. Tutaj znowu jest to wymówka. W końcu można zdecydować się na firanki panelowe, których marszczyć nie trzeba albo firanki wsuwane na karnisz, których nie trzeba wieszać na żabkach. Kolejnym argumentem jest to, że dane osoby nie chcą ograniczać ilości światła we wnętrzu. W końcu nierzadko w pochmurną pogodę trzeba włączać światło, a przecież prąd trzeba oszczędzać. To prawda, ale nie mając firan przy mglistej pogodzie i tak nie obejdzie się bez włączenia lampy.
Dlaczego warto wieszać firanki w oknach?
Przede wszystkim firanki w oknach gwarantują dodatkowe upiększenie przestrzeni. Można z łatwością dopasować je do danej aranżacji. Pięknie też komponują się z zasłonami. Argument o tym, że z zasłon nie można wtedy korzystać też można łatwo obalić, w końcu wystarczy wybrać podwójny karnisz. Firanki mają różną gramaturę i przepuszczalność światła. Można zatem wybrać takie, które będą lekko zaciemniały pomieszczenie, ale i przepuszczające sporą ilość promieni słonecznych. Jeżeli w domu na się stare kaloryfery żeliwne, które świetnie oddają ciepło, jednak nijak nie pasują do nowoczesnej aranżacji wnętrza, to można wybrać lekkie długie firanki, które je przesłonią. Firany mają jeszcze jedną sporą zaletę, a mianowicie zapewniają większe poczucie prywatności, a jednocześnie w przeciwieństwie do rolet nie zasłaniają nam całkowicie świata za oknem. Ktoś poda argument, że nie trzeba przesłaniać całej szyby roletą. Owszem, ale jednak i tak częściowo ogranicza się widoczność. Długość firan można dopasować do potrzeb, a ich kolor do aranżacji pomieszczenia. Jednocześnie zamiast decydować się na ciężkie zasłony, można wybrać dwie firany woalowe i powiesić je na podwójnym karniszu. Jedna może być spięta spinką do firan czy też wstążką i tworzyć kotarę, co doda wnętrzu dekoracyjnego charakteru. Firany dają spore możliwości jeśli chodzi o dekorację wnętrz i niewątpliwie warto je wybierać do mieszkania.
Artykuł napisany przy współpracy z alena-firany.pl