Teraz Czytasz
Druga, trzecia, czwarta randka – nietypowe pomysły

Druga, trzecia, czwarta randka – nietypowe pomysły

Pierwsza randka bywa stresująca, ale dopiero kiedy uda się nam ją przetrwać i otrzymujemy znak, że miło by było spotkać się po raz kolejny, zaczynamy tworzyć czarne scenariusze. Przy pierwszym poznaniu liczy się dobre wrażenie. Nie można oczywiście przesadzić, ale jeśli się nie uda to mamy świadomość, że nie straciliśmy zbyt wiele czasu. Kiedy jednak sytuacja się powtarza i ponownie widujemy się z daną osobą, która się nam podoba, nie możemy przecież obniżyć poziomu. Druga, trzecia, czy nawet czwarta randka stawiają nam wymagania.

Często to właśnie na nich czar przemija, ale jest kilka sposobów (z tych bardziej nietypowych), by pozytywnie zaskoczyć drugiego człowieka, który zapewne też się stresuje, jak to wszystko wypadnie. To właściwie nic trudnego – szczegóły poniżej.

Zostawcie efemeryczny ślad

Miejsce nie ma znaczenia, gdyż liczy się zachowanie wspomnienia, do którego być może uda się wam jeszcze kiedyś wrócić. Możecie więc umówić się w kawiarni, na spacer po lesie, obiad, wspólne fotografowanie, a i tak „efemeryczny ślad” może się udać. Potrzebna jest do tego kartka i długopis. Przez cały wieczór rozmawiacie, a gdy zapada cisza i czujecie, że to było bardzo miłe, proponujecie napisanie krótkiej notatki podsumowującej wasze spotkanie. Możecie zrobić to choćby na serwetce lub paragonie znalezionym w kieszeni. Liczy się to, że zrobicie to razem, pośrednio podzielicie się opinią na temat wspólnie spędzonego czasu i ukryjecie wasz ślad, aby być może kiedyś do niego wrócić. Jeśli zniknie zostanie wam wspomnienie, jeśli nie, może stać się kiedyś ciekawą pamiątką.

Przekorna poezja

Ten wariant nadaje się do sytuacji, kiedy siedzicie i rozmawiacie – idealny do kawiarni, czy restauracji. Mniej więcej w połowie spotkania mówicie, że wpadliście na ciekawy pomysł i wyciągacie długopis i kartkę (lub coś innego, na czym można pisać). Teraz informujecie, że to taki eksperyment związany z tworzeniem nowoczesnej poezji i wyjaśniacie zasady. Cały sekret polega na tym, aby pisać słowa wiersza na przemian, raz ty raz on/ona; łącznie z tytułem waszego poematu. Na początku wersy mogą wydawać się wam nieśmiałe, ale po kilku linijkach zaczniecie siebie sprawdzać – jak w grze – i wymyślać nietypowe sformułowania, na przekór intencjom tej drugiej osoby. Gdy skończycie, to macie więc gwarancję, że efekt waszego intelektu zaskoczy oboje, zwłaszcza, gdy przeczytacie go na głos. No i mamy kolejne miłe wspomnienie do kolekcji.

LEGO-przygoda

Czwarta randka to dobra okazja, by zaprosić ją/jego do siebie. Zamiast jednak ograniczać się do filmu i jedzenia pizzy (choć to miłe czynności) można zaskoczyć czymś drugą osobę i np. zbudować coś wspólnie z… klocków LEGO. Nawet nie wyobrażacie sobie, jaką może mieć minę ktoś, kto spodziewał się leniwego siedzenia przed telewizorem i włoskiego specjału, gdy zapraszamy go/ją na rozłożony na podłodze koc, na który wysypujemy dobrze wszystkim znane elementy, z których można stworzyć w zasadzie wszystko. Mogą to być między innymi:
– zamek,
– samochód,

– pojazd kosmiczny,
– wasz wymarzony dom,
– podstawka pod smartfona,
– karuzela,
itd.

Za cenne informacje dziękujemy portalowi Świat-Podrywu.com.pl .

Zobacz komentarze (0)

Zostaw komentarz

Your email address will not be published.

© 2023 Stylowymag.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Przewiń w górę